Nareszcie ukazuje się pierwsza część "Paradoksu kilofa" - dziwnego opowiadanka o jeszcze dziwniejszej genezie. Los chciał, że zostaje ona opublikowana zaraz po zakończeniu wspaniałej serii "Cień olbrzyma" z podcastu 420, która niejako deklasuje wszystko co byłbym w stanie zrobić. Kto się spodziewa poważnej treści, studyjnej jakości nagrań i profesjonalnego montażu, ten się zawiedzie. Ale i tak będzie ciekawie. Tym bardziej, że w pierwszej części akcja dopiero nabiera rozpędu - dalej, to się będzie działo!
5.5.10
022 - Paradoks kilofa część I
"Był zimny jesienny poranek...."
Nareszcie ukazuje się pierwsza część "Paradoksu kilofa" - dziwnego opowiadanka o jeszcze dziwniejszej genezie. Los chciał, że zostaje ona opublikowana zaraz po zakończeniu wspaniałej serii "Cień olbrzyma" z podcastu 420, która niejako deklasuje wszystko co byłbym w stanie zrobić. Kto się spodziewa poważnej treści, studyjnej jakości nagrań i profesjonalnego montażu, ten się zawiedzie. Ale i tak będzie ciekawie. Tym bardziej, że w pierwszej części akcja dopiero nabiera rozpędu - dalej, to się będzie działo!
Nareszcie ukazuje się pierwsza część "Paradoksu kilofa" - dziwnego opowiadanka o jeszcze dziwniejszej genezie. Los chciał, że zostaje ona opublikowana zaraz po zakończeniu wspaniałej serii "Cień olbrzyma" z podcastu 420, która niejako deklasuje wszystko co byłbym w stanie zrobić. Kto się spodziewa poważnej treści, studyjnej jakości nagrań i profesjonalnego montażu, ten się zawiedzie. Ale i tak będzie ciekawie. Tym bardziej, że w pierwszej części akcja dopiero nabiera rozpędu - dalej, to się będzie działo!
Autor:
Paweł Duraj
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
! Główny bohater podejrzanie znajomy :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w "montażowni" żeby II kilof nadszedł szybko.
jasna cholera!! Paweł, jesteś wielki :D te dźwięki w tle fajnie dobrałeś :) w ogóle montaż świetny... "prezes jest zadowolony" :D
OdpowiedzUsuńdobre to... odbieram to jako wzorowane na teorii portali Martina ale tylko wzorowane bo tekst wlasny :) podoba mi sie taki absurdalny humor i salta myslowo-slowne ;)
OdpowiedzUsuń