Ten odcinek jest zdecydowanie najlepszy ze wszystkich, jakie do tej pory zamieściłem, z tym że warto tu wtrącić, że go nie słuchałem. Z tego co pamiętam mówie w nim coś o trawie, koszeniu trawy, strzyżeniu trawy i rośnięciu trawy. Słowem o problemach wsi - tak jak w tytule.
W nagrywaniu towarzyszył mi Dziadek Józef ze swoja kapelą, oraz spity sąsiad zarejestrowany, gdy dorwał gitarę po dożynkach.
bluzgi w komentarzach, lub jakkolwiek inaczej. A promos za niedługo się ukaże.
Drogi Panie Wsiowy, odcinka jeszcze nie słuchałem ale zauważyłem niebezpieczna tendencję i pragnę wystąpić z wnioskiem racjonalizatorskim. Otóż proponuję nazywać pliki nie jak dotychczas, ale dodając przed numerem jakiś identyfikator literowy (np LKP, czy NTDO lub, co w może wyda się zbyt banalne i oczywiste, WSIOK). Czyńmy dobro i tak dalej HOWGH!
OdpowiedzUsuńhehe, no dobra - wielkie dzieki za rade!
OdpowiedzUsuńJoł. Muzyka bardzo denerwuje. Ogólnie to jak wiadomo, zajebisty podcast, całkiem dobra jakość patataj patataj. Nagrywaj dalej, chociaż przez wakacje, bo teraz to nikt nie nagrywa, a w ogóle to inne są do dupy.
OdpowiedzUsuńCholernie mi się podoba twoje nawijanie. Nagrywaj, nagrywaj!
OdpowiedzUsuńNa Boga!
OdpowiedzUsuńNie słuchaj TopÓra!!!
Ani Korasa! ;)
OdpowiedzUsuńSłuchałem nieuważnie dwa razy i nie wiem o czym jest odcinek.