bluzgi proszę zamieszczać w komentarzach, lub drogą 'twoja pięść - moja twarz'. Ale po cóż ja to piszę. Przecież i tak (prawie) nikt nie komentuje podcastów...
12.8.09
002 - Pierwsze razy
W tym odcinku liże dupy ludzią, przy których jestem w zasadzie nikim. Ponadto plik ten może być lekcją jak nie montować, dla tych, którzy zastanawiają się czy nagrywać.
Autor:
Paweł Duraj
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ej Ty!
OdpowiedzUsuńWsioku!!
Witaj na falach podkastowych!
Życzę dużo wytrwałości, bo zapału jak słyszę życzyć Ci nie muszę :)
Jak posklejasz jakiegoś promosa to podsyłaj i będziemy puszczać!
Fajnie się słucha.. czekam na kolejny odcinek.
Mój Allahu!!!! Bardzo mi miło, że zostałem wymieniony pośród tych największych :) Zaskoczyłeś mnie.
OdpowiedzUsuńWspaniałe, genialne, trochę pieprzenia, ale to nic.
OdpowiedzUsuńno ładnie. ja na świecnziku... Nawet nie waźne, źe bylęm, ale źe przed Tomafkeim. Bardzo go nie lubie, i nie chcciał bym być gdzieś pominięty, jak on jest ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, zycze wytrwalisci i czasu dobrego.
fi
Brawo, brawo, bardzo dobry odcinek ;)
OdpowiedzUsuń